Innowacyjny pomysł i przeświadczenie, że “jestem gotowy” podbić świat biznesu, to dwa charakterystyczne punkty na mentalnej mapie twórców wielu start-upów. Czy faktycznie przekonanie samego siebie i dobry pomysł wystarczą? Rynek niejednokrotnie pokazał, że słabe pomysły mogą zyskać milionowe wsparcie inwestorów, a te całkiem dobre wpaść w otchłań rynkowego zapomnienia. Czy świat do końca oszalał? Możliwe. Jednak to właśnie rynek prawdę Ci powie.

Całkiem niedawno Doliną Krzemową zatrząsł news o start-upie Juicero – elektronicznej wyciskarce do soków, której zaufanie inwestorów kosztowało 120 milionów dolarów. Zadaniem “niezwykłej” maszyny było wyciskanie… pewnie byście nie zgadli – woreczków z sokami. Sytuacja mocno skomplikowała się, gdy jedno z międzynarodowych mediów opublikowało film, w którym innowacyjne woreczki były wyciskane rękami przez pracowników. Tym sposobem można zaoszczędzić bagatela 400 dolarów amerykańskich, na rzecz darmowego treningu nadgarstka. Jaki z tego wniosek? Świat oszalał na punkcie innowacji, ale nie wszyscy ludzie ulegli przereklamowanym trendom.

Jak nie podzielić losu upadłych?

Zdecydowanie dużo się jeszcze może wydarzyć, chociaż niewiele z tego jesteśmy w stanie przewidzieć. Mimo wszystko, choćby tylko jeden ze stu pomysłów okazywał się tak mocno poszukiwanym “jednorożcem”, warto próbować. Dobry pomysł jest wart pięć groszy. Jego odpowiednie zakomunikowanie może być warte miliony. Jak zatem przebić się przez innowacyjne pomysły, tak aby nie podzieliły losu wyciskarki Juicero i utrzymały zainteresowanie coraz bardziej nieufnych inwestorów?

Przede wszystkim warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy problem, który starasz się rozwiązać, faktycznie jest problemem ludzkości. Dobry produkt, który ułatwia życie, często musi przełamywać przyzwyczajenia i nawyki, a te potrafią być głęboko zakorzenione. Dodatkowo im bardziej innowacyjny produkt stworzysz, tym więcej środków musisz przeznaczyć na jego odpowiednie przedstawienie (zakomunikowanie ludzkości). Wiele start-upów, z którymi się spotkałem, posiada dobrą bazę, jednak nie mają one pomysłu na odpowiednią komunikację wartości, jaką otrzymuje konsument. Problemem może okazać się także kwestia skalowania biznesu, gdy spotka się on z uznaniem odbiorców. Choć stworzenie dobrej platformy łączącej popyt z podażą, czy też skonstruowanie prototypu wydaje się porównywalne ze zdobyciem Mount Everest – pamiętaj, że najwięcej himalaistów ginie w drodze powrotnej ze szczytu.

Kilka prostych rad jak ułatwić sobie start-upowe życie.

Przede wszystkim napisz klarowny opis, stwórz infografikę, nagraj film. Jeśli te trzy rodzaje kontentu potrafisz zamknąć w treści, której skonsumowanie zajmie mniej niż 45 sekund, a przy tym będzie to treść dobrze rozumiana, prawdopodobnie osiągniesz pierwszy etap skutecznej komunikacji z rynkiem. Ludzie nie lubią czytać, oglądać długich filmów i rozszyfrowywać zawiłych grafik. Twój pomysł to nie sudoku – nikt nie poświęci więcej niż kilka sekund na zrozumienie Twojej idei. Jeśli jest ona zbyt skomplikowana, będzie Ci znacznie trudniej wcielić ją w główny nurt przyzwyczajeń konsumentów, a co za tym idzie, nie osiągniesz masowości w konsumpcji Twojego dobra. Nie stworzysz także skutecznego kontentu reklamowego, który zachęci do innowacji.

Kolejną kwestią jest ergonomia. Czy jest to platforma webowa, aplikacja, czy też przysłowiowa wyciskarka do soków – pamiętaj że użyteczność Twojego rozwiązania nie może być wyimaginowana. Zmiana ludzkich nawyków jest niezwykle trudna, a użytkowanie innowacji musi od pierwszych sekund powodować satysfakcję. Tylko w ten sposób, poprzez dostarczanie natychmiastowej nagrody swoim użytkownikom, jesteś w stanie wcielić w główny nurt coś zupełnie nowego. Jeśli produkt tylko pozornie rozwiązuje problemy świata, prawdopodobnie niewiele osób go kupi.

 

Artykuł został przygotowany na potrzeby programu Kuźnia Pomysłów: „Kuźnia Pomysłów” edycja II specjalna, „Kuźnia Pomysłów” edycja III specjalna realizowanego w ramach projektu „Lodzkie4business+”, współfinansowanego ze środków pochodzących z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego na lata 2014-2020.

„Kuźnia Pomysłów” (Kuźnia) to program akceleracyjny obejmujący cykl spotkań dla startupów – zarówno aktywnych firm MŚP, jak i zespołów projektowych, prezentujących innowacyjne koncepcje biznesowe oraz poszukających możliwości rozwoju tych koncepcji na rynku krajowym i rynkach zagranicznych.

Organizatorem jest Województwo Łódzkie (Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego).

 

Autor: Konrad Dembczyński