14 października odbyło się webinarium, będące jednym z wydarzeń towarzyszących w ramach Europejskiego Tygodnia Regionów i Miast w Brukseli. Pod tą nazwą kryje się coroczne, jedno z największych w Brukseli wydarzeń, gdzie doświadczenie, wiedza, dyskusja, nowe kontakty, uczenie się od siebie, są celem samym w sobie. Województwo Łódzkie co roku włącza się w dyskusje, zabierając głos w tematach ważnych dla Regionu i regionalnych interesariuszy, by nie tyle budować, ale już na dzień dzisiejszy wzmacniać i rozwijać pozycję Regionu na płaszczyźnie międzynarodowej.

Pandemia z pewnością wpłynęła na codzienność każdego z nas i nadała swoisty kształt każdej branży. To jeden z dominujących, by nie powiedzieć, najważniejszy temat dyskusji i podstawa budowania planów na przyszłość.

Nasi eksperci w trakcie półtoragodzinnej dyskusji wymienili poglądy w oparciu o swoje doświadczenia i różne środowiska, które reprezentują. Poruszono kilka ważnych tematów, które w naturalnej dyskusji wyłoniły się na plan pierwszy.

ZASADA BRANŻOWOŚCI. Koronawirus spowodował kryzys gospodarczy, który po raz pierwszy nie jest spowodowany czynnikami strukturalnymi a biologicznymi. W przeciwieństwie do innych kryzysów, obecny kryzys spowodował spowolnienie nie całej gospodarki, a jedynie niektórych sektorów. To wymusza zupełnie nowe postrzeganie gospodarki przez pryzmat poszczególnych branż. Wpływ koronawirusa na rynek ma postać przekrojową. Mieliśmy zatrzymanie w branży usługowej, turystycznej czy eventowej. Natomiast tego negatywnego wpływu nie było widać w branży budowlanej czy IT.

Zauważono, że za taką tendencją idą konsekwencje społeczne. Np. wskaźnik stopa bezrobocia przestaje być aktualny. W okresie kwiecień – maj bezrobocie w branży eventowej było olbrzymie, a w branży budowalnej czy IT nadal było zapotrzebowanie na pracowników. Dlatego wskaźnik bezrobocia na poziomie 6% nie oddawał prawdziwej sytuacji. Jest to średnia arytmetyczna, która nie oddaje prawdziwego obrazu kryzysu.

ANALIZA POLITYKI ZATRUDNIENIA. Wydaje się, że na podstawie doświadczeń z tego okresu, konieczne wydaje się wprowadzenie zmian do polityki zatrudniania czy w ogóle rynku pracy. Należy przeanalizować wprowadzenie zmian w podejściu i rozpatrywanie poszczególnych wskaźników w ujęciu branżowym. Zasugerowano, że rozważane powinno być stosowanie dwóch indeksów dla podmiotów zagrożonych i niezagrożonych pandemią i do nich dostosowywanie elementów polityki gospodarczej, które przecież mieści się w szeroko rozumianym wsparciu Unii Europejskiej w ramach polityki gospodarczej. Należy zastanowić się czy wsparcie z programów spójności nie powinno być wyodrębnione dla firm które doświadczyły problemów związanych z pandemią. Działania administracji krajowej, ale również europejskiej muszą być dostosowane do sytuacji gospodarczej, a nie odwrotnie.

Istotnym czynnikiem w trakcie pandemii okazuje się także wzrost świadomości wśród ludzi o konieczności przebranżowienia oraz wzrost determinacji w szukaniu pracy. Przed pandemią jedynie 8% szukających pracy wykazywało aktywność w poszukiwaniu zatrudnienia, w okresie pandemii ten wskaźnik wzrósł do 35%. Mamy druga stronę medalu. W różnych branżach przed pandemią obserwowano rynek pracownika. Osoby, które posiadają wysokie, specjalistyczne kompetencje, są niezmiennie rozchwytywane na rynku pracy i one nie odczuły skutków pandemii. Stad w sposób szczególnie uważny należy skoncentrować wsparcie i pomoc celową dla tych, którzy znaleźli się w sytuacji bezrobocia ze względu na prace w branżach, które bezpośrednio zostały dotknięte skutkami pandemii. Wymaga to jeszcze większego zaangażowania i aktywności po stronie instytucji rynku pracy, które nie realizują bardzo często swoich statutowych zadań. Niezbędne jest zwiększanie świadomości urzędników.

ELASTYCZNOŚĆ. Pandemia podkreśliła prawdziwe znaczenie elastyczności. Firmy, które były przygotowane technologiczne miały przewagę, mogły elastycznie zareagować na oczekiwania rynku. Elastyczność stała się najlepszym sposobem na przetrwanie firmy w okresie stagnacji gospodarczej, jak również, umiejętność dostosowania się do nowego otoczenia.

ŁAŃCUCHY DOSTAW. Okres pandemii pokazał, że firmy kontrahenci doceniają fakt, że firma jest lokalnie w Polsce i że może świadczyć bez problemu usługi serwisowe czy dostarczać produkty, bez opóźnień. Kryzys spowodował spowolnienie i problemy firm, których działalność uzależniona była od dostaw. Zerwane zostały dotychczasowe łańcuchy dostaw co spowodowało konieczność poszukiwania nowych dostawców i wzrost kosztów firmy.

PRACA ZDALNA. W parku technologicznym czyli jednostce otoczenia biznesu zaobserwowano, że firmy z branży ICT zwracają się z prośbą o obniżenie czynszu, gdyż praca zdalna okazała się sukcesem. Dodatkowo, pozytywne skutki pandemii odczuły firmy związane z wprowadzaniem podpisu elektronicznego. Dla nich przejście m.in. na pracę zdalną pomogło rozwinąć działalność. Na dzień dzisiejszy firmy mają problem z zachęceniem pracowników na powrót do pracy na miejscu w firmie. Odnośnie jakości pracy w trybie zdalnym, zdania wydają się być podzielone, choć powszechne wśród pracowników staje się przekonanie, że praca zdalna zmotywowała w okresie pandemii do zwiększonej wydajności, by „udowodnić i pokazać”, że praca sama w sobie jest ważna w tych wymagających czasach. Z punktu widzenia pracodawcy, niektórzy wskazują obniżenie wydajności. Nieodwracalna wydaje się jednak trwała zmiana stylu pracy, gdzie jest większe przyzwolenie na bardziej elastyczne podejście do warunków pracy. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że pracownicy chcą powrotu do miejsc pracy, pod warunkiem, że pracodawca zadbał o właściwe zabezpieczenia i bezpieczne warunki pracy.

REINDUSTRALIZACJA. To proces wpisujący się w krajobraz gospodarczy niemal wszystkich województw. Powstające coraz liczniej tak zwane „huby” oferują przedsiębiorcom specjalistyczne wsparcie w procesie przechodzenia na wyższy poziom automatyzacji. Mając na uwadze tendencję na poziomie UE związaną z tzw. „hub-ami innowacji cyfrowych” musimy zdawać sobie sprawę, że podejście związane z coraz większą cyfryzacją i automatyzacją procesów będzie postępować, bo tego wymaga ekosystem i środowisko, przy równoczesnym wsparciu UE. Warto jedynie zastanowić się nad mechanizmami wsparcia, które w przypadku MŚP powinny być mniej uciążliwe dla przedsiębiorcy.

W tym miejscu serdecznie dziękujemy naszym ekspertom za ciekawą dyskusję i merytoryczny głos oraz uczestnikom webinaru. W panelu moderowanym przez Marcina Podgórskiego wzięli udział: Pan Robert Gondzia – Business Support Solution SA, Pan Janusz Wdzięczak oraz Pan Łukasz Adamek.

 

Źródło: praca własna w oparciu o treść webinaru
MP/PSZ/MR